Pojechaliśmy na wycieczkę rowerową wzdłuż plaży aż do cypla i z powrotem.
Nic się nie zmieniło od naszego ostatniego tu pobytu jeśli chodzi o promenadę, sklepiki i knajpki. Za to koło Mercadony postawiono chiński market i Aldi. Tuż obok naszego kempingu buduje się wielki apartamentowiec lub hotel, pewnie za mało się jeszcze zbudowało.Kilka zdjęć z wycieczki
Park był zamknięty ze względu na renowacje, więc tylko zdjęcie kaczki przez płot i przy okazji pan robotnik na pergoli też się załapał.I z braku zdjęć rybek z parku, są koty, które akurat kocia mama karmiła. Widać było hierarchię w stadzie - najwaleczniejszy pierwszy do michy.Jutro już będziemy w Lo Monte i będzie dużo pracy z rozkładaniem przyczepy, więc relacji na pewno nie będzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz