niedziela, 7 lutego 2016

Pierwszy wyjazd w tym roku rozpoczęliśmy 5 lutego. Przez 3 dni przejechaliśmy 1500 km i jesteśmy już we Francji, w miasteczku Tournon-sur-Rhone.
Dziś po drodze, choć lało niemiłosiernie, widać było pierwsze kwitnące drzewa - pewnie dzikie śliwki. A na kempingu mamy stokrotki, fiołki i jakiś krzew też w kiściach kwiatów.
Po południu wyszło słońce i taki mieliśmy widok z kamperka.
Jutro będziemy już w Hiszpanii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz