Hurra, pogoda nam się poprawiła i mamy naprawdę ciepło. W pierwszy i drugi dzień świąt mieliśmy słońce i ok 20 stopni, a wczoraj było 25 stopni i zero wiatru. Wykorzystujemy czas na jeżdżenie rowerami, bo jest naprawdę przyjemnie
a zimy wcale tu nie widać, kwiaty kwitną cały czas i nawet zaczęły dojrzewać pomarańcze i cytryny.Wczoraj zrobiliśmy sobie wycieczkę do San Pedro del Pinatari takie widoki podziwialiśmyA w drodze powrotnej były pyszne smażone rybki, dobra kawa, piwo i winko - co kto lubi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz