Przesunęliśmy się na wschód o jakieś 40 km jadąc bardzo malowniczą drogą tuż nad morzem.
Kamping nazywa się Baciccia co oznacza w dialekcie liguryjskim mężczyznę, A myślałam, że to coś od pocałunków (bacio - całus).
Miejsce jest bardzo ładne i okolice rowerkowe, więc jutro będzie relacja z wycieczki rowerowej. Zapraszam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz