niedziela, 24 listopada 2019

Tydzień minął nam na porannych zajęciach na basenie i ćwiczeniach na bieżni. Pogoda była taka sobie, więc po południu były tylko krótkie wycieczki rowerowe.
Od tygodnia obok kempingu na łąkach trwa wielkie ekologiczne koszenie.
Jak widać są owieczki i kozy. I jest to chyba najbardziej fotografowane stado, bo ile razy koło niego przejeżdżamy, to zawsze jest kilku fotografów.
I jeszcze obiecane zdjęcie umeblowania: całkowity koszt zamknął się poniżej 20 euro + trochę pracy.
To w krateczkę to srebrna cerata przyklejona klejem na gorąco, a boki pomalowane na szaro teraz pasują do kolorystyki przedsionka. Obie szafki są już zrobione i jestem z siebie dumna!
I jeszcze widoczek z wycieczki rowerowej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz