Zainstalowaliśmy się na następnym kempingu - Caravaning La Manga. Kemping jest ogromny, ponad 1000 miejsc, z czego 2/3 jest zabudowana na stałe. Chyba ma tylko jeden plus - leży bezpośrednio nad wodą - Mar Menor, co oznacza Mniejsze Morze. Plaża jest ładna i rosną na niej nawet palmy. Te domy na horyzoncie to zabudowany przesmyk, który na pewno sobie zwiedzimy po świętach.
Drugim plusem kempingu jest w pełni wyposażony market, tak, że można kupić wszystko do jedzenia i picia w pełnym asortymencie. Choć nie wiem, czy to plus, bo powoduje większe lenistwo, a wyprawy do okolicznych sklepów na zakupy to zawsze była możliwość ruszenia się na wycieczkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz