sobota, 10 września 2016

Dziś tylko piesza wycieczka do miasteczka Prutz, gdzie do oglądania jest tylko typowy alpejski kościółek ze stromym dachem i kilka drewnianych chałup. Oto kościół i patronka miejscowych strażaków
A obok kempingu jest ścianka wspinaczkowa dla początkujących alpinistów , no to i Zenek spróbował, ale z mizernym skutkiem, bo plecak obciążony zakupionym piwem skutecznie ciągnął go w dół.
Stoimy 10 metrów od rzeczki, tam gdzie strzałka
Jutro niedziela, dzień święty to pewnie będziemy odpoczywać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz