czwartek, 14 maja 2015

Zwiedziliśmy okoliczne miasteczko Luz
Przy brzegu małe białe domki, trochę dalej widać nowe osiedla apartamentów, ale też w niskiej zabudowie.
Plaża jest piaszczysta, choć są też skały
Jadąc od granicy szukaliśmy różnic w budowie domów. Te w Portugalii mają ozdobne kominy, a także często są dwukolorowe: biało-niebieskie, biało-zielone czy biało-pomarańczowe. Widać to na pierwszym zdjęciu. Galeria kominów wygląda tak:
Niektóre mają wiatrowskazy, a te pobrudzone to są chyba autentyczne kominy kuchenne, no chyba że od kominków z salonu.
Kamping jest niestety położony ok. 2,5 kilometra od morza, ale za to ma ładny basen dla dużych i małych oraz jacuzzi.
a to wodospady pod basenem

2 komentarze:

  1. Ciekawe spostrzeżenie z tymi kominami.
    Bardzo urokliwe jest to pierwsze zdjęcie. Klimatyczna uliczka, w oddali ocean. Super!

    Dzisiaj słyszałem w radiu korespondencję z Hiszpanii, w której mówiono o rekordowych już temperaturach. Jeszcze wiosna, a tu miejscami pod 40 stopni. Jedna ofiara śmiertelna - jakiś rolnik na polu. Hiszpanie się martwią tymi temperaturami i suszą.
    Sie porobiło ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Antku, w planowaniu podróży ważnym punktem jest sprawdzanie pogody. Uciekliśmy przed upałami nad morze i do Portugalii i niestety nie zwiedziliśmy np.Sewilli, bo tam zapowiadali upały powyżej 35 stopni. Ale jeszcze tu wrócimy, więc nie ma problemu.
    A zdjęcie uliczki zrobiłam, bo musiałam odpocząć po podjeździe rowerem....

    OdpowiedzUsuń