czwartek, 21 maja 2015

Chodząc po miastach hiszpańskich i portugalskich wszędzie można zobaczyć dużo płytek ceramicznych. Portugalia jest niekwestionowanym liderem jeśli chodzi o ilość i wielkość tych elementów dekoracyjnych zwanych azulejo. Sama technika wypalania ozdobnych kafli została rozpowszechniona przez Maurów i początkowo wypalane były głównie wzory geometryczne, ale potem sięgnięto także po wzory roślinne, by w końcu  tworzyć całe sceny religijne, mitologiczne czy wojenne.
To kilka przykładów jakie zrobiłam w Lizbonie.
A to malutki żarcik z Hiszpani - u nas element statku żaglowego (lub nazwa ulicy przy której mieszkamy), u nich krata.
Dziś odpoczywamy, a jutro jedziemy dalej, pewnie gdzieś pod Porto.

3 komentarze:

  1. Aniu , Zenku krótko "tak trzymać" zazdraszczam Wam czasami. Aktualnie na termalach. Marek

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu , Zenku krótko "tak trzymać" zazdraszczam Wam czasami. Aktualnie na termalach. Marek

    OdpowiedzUsuń
  3. Marku, przyjemnego taplania i skutecznego na-mineralizowania się!
    Pozdrowienia dla Eli.

    OdpowiedzUsuń