wtorek, 19 kwietnia 2016

Pałac Alcazaba został zbudowany w XI wieku, gdy na półwyspie Iberyjskim zwanym wtedy Al-Andalus królował Kalifat Kordoby.
W wyniku rekonkwisty Ferdynand III Kastylijski odbił Sevillę z rąk Arabów w 1248 roku i późniejsi królowie rozbudowywali pałac przystosowując go do swych potrzeb.
Tak wygląda kompleks z góry
A to plac przed wejściem do pałacu
i środek, bogato rzeźbiony i ozdobiony - na początek sala audiencyjna, gdzie między innymi przyjmowany był Krzysztof Kolumb po powrocie z Ameryki w 1492 roku przez Izabellę Kastylijską i Ferdynanda Aragońskiego. Od tego czasu zaczęła się prawdziwa gorączka odkrywcza, choć pewnie lepsza nazwa by była nazwa "gorączka złota", bo przecież chodziło głównie o skarby ukradzione rdzennym mieszkańcom Ameryki.
i przepiękny sufit w tej sali
to El Patio del Yeso (Gipsowe patio) z przepięknymi zdobieniami (XII wiek)
Amfiladowe przejścia z pokoju do pokoju
a w każdym pomieszczeniu piękne sufity - ceramiczne, drewniane, malowane...
oraz bogato zdobione ściany (glazura) i piękne posadzki (marmury)
i jeszcze trochę detali
A potem były jeszcze ogrody i choć nogi nas bolały od chodzenia po pałacu, to pomaszerowaliśmy Galeria del Grutesco,
by popatrzeć na ogrody troszkę z góry.
Na początek basen z karpiami zwany Stawem Merkurego
a potem dalsza część ogrodu angielskiego
Zwiedziliśmy także muzeum ceramiki - te zwykłe były na wyciągnięcie ręki
 a ta złocona prawdziwym złotem do oglądnięcia zza szybki.
 a tu przykład ceramiki kościelnej, czyli droga krzyżowa na płytkach
Jeśli ktoś czuje niedosyt, to można wirtualnie pochodzić tu:
http://www.alcazarsevilla.org/visita-virtual/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz