Mamy hiszpańskiego szampana Cavę - aż 2 butelki (a co Sylwester raz w roku), zrobiliśmy sobie kanapki i kupiliśmy winogrona.
Winogrona to hiszpański zwyczaj noworoczny - o północy jak zegar wybija godzinę, trzeba zjeść jedno gronko na jedno wybicie - zapewnia to szczęście i dużo pieniędzy w Nowym Roku. Dziś w sklepach nawet sprzedawali specjalnie przygotowane winogrona na tę okazję. Kupiłam i ja - szczęścia i pieniędzy nigdy nie jest za dużo.
My sobie wkładamy łuskę z wigilijnego karpia do portfela, a oni tu nie mają karpi, więc radzą sobie inaczej.
Kochani, życzymy Wam radości i pomyślności w Nowym Roku, tradycyjnie dużo zdrowia i samych słonecznych dni. Do siego roku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz