Dobrze, że ubrał czerwoną kurtkę, to go widziałam z daleka. Dzisiejszy wynik to 3 złapane dorsze i jeden, który się urwał z haczyka.
Na zdjęciu są tylko dwa, bo trzeci był złapany później i nie zdążył na sesję zdjęciową. . Razem po obraniu z ości mamy ok 1,5 k rybki.
A ja poszłam sobie na spacer po okolicy i obok kampingu odkryłam muzeum.
Taki nienorweski w formie budynek mieści w środku muzeum Knuta Hamsuna, norweskiego pisarza, laureata Narody Nobla z 1920 roku. Przed muzeum stoi jego samochód, a wstęp na wystawę był płatny, a ja poszłam na spacer bez kasy.
Za to pochodziłam po ogrodzie i znalazłam Satyra
Zenek znów czeka na przypływ i ma zamiar złowić jeszcze z 3 kilo dorsza. Zobaczymy.
A tak wygląda fiord z wodą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz