Odpczywamy! Po 4 dniach jazdy i przejechaniu ponad 2000 km należy nam się dzień przerwy.
Wczoraj znów pogoda była paskudna, a najgorszy był silny wiatr - wieje zresztą i dziś, ale dziś mamy słońca pod dostatkiem, Troszkę później przejdziemy się do miasteczka, więc pod wieczór bedzie nowy wpis. Jesteśmy na Costa Brava w okolicy miasteczka Platja d'Aro niedaleko Palamos.
Wczoraj zaobserwowaliśmy pierwsze objawy wiosny: kwitnace drzewa owocowe na poboczu drogi:
I jeszcze zdjęcie wieczornego morza:
plaża ładna, na razie brak ochotników do pływania..
No wreszcie widzę konkretną wodę. Ale desek nie widzę.
OdpowiedzUsuńSzukajcie dalej.
Woda jest, wiatr wieje, tylko troszkę za zimno jeszcze....
Usuń